W kawiarni flirtowała ze mną brunetka, zostawiając torbę z prezentami.Otworzyłem ją, by znaleźć seksowny biustonosz i karteczkę.Wyglądała obłędnie, ale nie miała na sobie bielizny, więc musiała się jakoś specjalnie ubrać, żeby mieć dobry kontakt.Była w długim związku, odsłaniała swoje duże cycki i robiła mi loda, doprowadzając do dzikiego seksu w różnych pozycjach, kończąc na spermie w ustach.