Zmysłowa syrena Laruna, rozmarzona studentka słodziutka, zwabiła mnie w las niedaleko autostrady.Jej jedwabiste zamki i niewinny ponęt były zbyt dużym wyzwaniem, by się oprzeć.Wyzwoliła swoją dziką stronę, doprowadzając do namiętnej wymiany oralnej przyjemności, prowadzącej do niezapomnianego szczytowania.